Ciche rewolucje na wsiach. Działki rolne zyskują na wartości
Na polskiej wsi toczy się spokojna, ale konsekwentna rewolucja. Ceny działek rolnych w wielu regionach rosną szybciej niż mieszkania w miastach. Co stoi za tym trendem? Kto kupuje ziemię i po co? I dlaczego to dopiero początek zmian?
- Ziemia coraz cenniejsza - nie tylko w miastach
- Kto kupuje działki rolne i dlaczego?
- Plan zagospodarowania? W wielu wsiach go nie ma - i to zmienia reguły gry
- Boom na siedliska, domy modułowe i mikroagroturystykę
- Prąd ze słońca zamiast pszenicy - ziemia pod fotowoltaikę
- Zmieniają się wsie - i ich mieszkańcy
- Na co zwrócić uwagę przed zakupem działki rolnej?
- Działki rolne - inwestycja z przyszłością?
Ziemia coraz cenniejsza - nie tylko w miastach
Dane GUS i ARiMR potwierdzają: w niektórych regionach Polski średnia cena hektara ziemi wzrosła w ciągu 3 lat nawet o 100%. Najszybciej drożeją grunty:
- w sąsiedztwie miast wojewódzkich (do 50 km),
- w pasie byłych PGR-ów (ze względu na atrakcyjne przekształcenia),
- w regionach atrakcyjnych turystycznie (Mazury, Kaszuby, Bieszczady).

Kto kupuje działki rolne i dlaczego?
Nowy typ nabywcy gruntów rolnych to już nie tylko rolnicy i lokalni mieszkańcy. Na rynku pojawiają się:
- inwestorzy indywidualni - kupują ziemię jako długoterminowe zabezpieczenie kapitału,
- mieszczuchy szukający ucieczki od zgiełku - inwestują w siedliska i działki rekreacyjne,
- firmy fotowoltaiczne i energetyczne - wykupują tereny pod przyszłe farmy energii,
- przedsiębiorcy planujący magazyny, przetwórnie, agroturystykę - korzystają z braku MPZP.
Wielu z nich liczy na wzrost wartości gruntu po przekształceniu lub rozwoju lokalnej infrastruktury.

Plan zagospodarowania? W wielu wsiach go nie ma - i to zmienia reguły gry
Paradoksalnie, brak miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (MPZP) w wielu gminach wiejskich staje się atutem dla inwestorów. Dzięki temu można wystąpić o tzw. warunki zabudowy (WZ), które - przy spełnieniu określonych kryteriów - pozwalają budować także na działce rolnej.
Jeśli w sąsiedztwie twojej działki znajdują się domy, media i droga dojazdowa, możesz realnie liczyć na zgodę na budowę - nawet na ziemi rolnej. To sprawia, że działki na wsiach zyskują status "ukrytych" gruntów budowlanych.
Boom na siedliska, domy modułowe i mikroagroturystykę
Rosnąca liczba osób zmęczonych miastem sprawia, że coraz więcej Polaków:
- kupuje działkę rolną na wsi i buduje na niej dom (na zgłoszenie lub w trybie WZ),
- zakłada niewielkie gospodarstwa z uprawami ekologicznymi,
- inwestuje w domki pod wynajem sezonowy (glamping, agroturystyka, slow life).
Popularność zyskują również mobilne domy modułowe i całoroczne tiny houses, które można legalnie postawić na działce rolnej bez konieczności pełnego procesu budowlanego - o ile spełnione są określone warunki.

Prąd ze słońca zamiast pszenicy - ziemia pod fotowoltaikę
Cichą rewolucją na polskiej wsi jest także wykupywanie tanich gruntów rolnych przez inwestorów energetycznych. Interesują ich głównie działki:
- o niskiej klasie bonitacyjnej (IV-VI),
- o powierzchni 1-20 ha,
- dobrze nasłonecznione i położone blisko linii przesyłowych.
Właściciele takich gruntów coraz częściej zawierają wieloletnie umowy dzierżawy, otrzymując stabilny dochód na poziomie kilku-kilkunastu tysięcy złotych rocznie za hektar - bez konieczności pracy na roli.

Zmieniają się wsie - i ich mieszkańcy
Ziemia drożeje, bo wieś się zmienia. W ostatnich latach:
- wzrosła liczba przeprowadzek z miast na wieś,
- poprawiła się infrastruktura drogowa i dostęp do internetu,
- gminy wiejskie korzystają z funduszy unijnych na rewitalizację.
W efekcie wieś nie jest już synonimem zapomnienia i izolacji. Przeciwnie - dla wielu stała się nową przestrzenią do życia, biznesu i inwestycji.
Na co zwrócić uwagę przed zakupem działki rolnej?
Choć boom na grunty rolne trwa, nie każda działka na wsi to inwestycyjny strzał w dziesiątkę. Przed zakupem warto sprawdzić:
- klasę gruntu i przeznaczenie w ewidencji - klasa I-III to gleby chronione, trudne do przekształcenia,
- MPZP lub możliwości uzyskania WZ,
- infrastrukturę - media, dojazd, sąsiedztwo,
- ryzyko zalewowe i ochronę konserwatorską.
Dobrym pomysłem jest też rozmowa z urzędnikiem gminy lub lokalnym planistą - mogą znać przyszłe plany inwestycyjne, które wpłyną na wartość okolicznych działek.
Działki rolne - inwestycja z przyszłością?
Wszystko wskazuje na to, że wieś i ziemia rolna nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa. W czasach inflacji, niepewności i rosnącego znaczenia żywności oraz energii - posiadanie działki na wsi może okazać się nie tylko dobrym finansowym ruchem, ale i inwestycją w styl życia.
Ciche rewolucje dzieją się każdego dnia - warto sprawdzić, czy twoja działka już w nich nie uczestniczy.
Najczęściej zadawane pytania
Opinie (6)
-
2025-06-25 08:11
Ale naganiacie na te działki rolne
Raz na tydzień artykuł o tym by kupować, podejrzane!
- 16 0
-
2025-06-25 08:14
(1)
Naganianie,w 2026 po zmianach w ustawach działki jeśli jest będą spełniały wymagań...będą prawie za darmo.
- 11 0
-
2025-06-25 09:19
Za darmo to są tylko dla kolegów tùska
- 1 5
-
2025-06-25 10:46
Gdyby rząd dbał o tzw wieś to nie robiłby wszystkiego by robić dobrze deweloperom. Kowalski czy Nowak mając ziemię rolną i nie planując dużej rodziny albo nawet wcale nie planując postawiłby sobie idealny domek 35m2 plus połowa tego na górze z uwzględnieniem odległości od sąsiada,ogrodzenia itp i ciepłym oczem lałby na klitkę dewelopera za czterysta koła. Bez znaczenia czy by wylał fundamenty bez podpiwniczenia na rolną, budowlaną czy przemysłowa. Ale to trzeba chcieć pomagać wszystkim a nie wybrańcom.
- 1 0
-
2025-06-25 11:12
Akcja propagandowa? tylko ze jest zupełnie odwrotnie ,najlepiej to wiidac w Gdansku tysiace słoików ze wsi pakuje sie do miasta
kupuja mieszkania a najbardziej odległych dzielnicach byle taniej .
- 0 0
-
2025-06-25 11:33
Podajcie ceny
To Wam chęć inwestowania w działkę rolną przejdzie.
To raz, dwa jak jest jakaś na sprzedaż wystawiona to duże przedsiębiorstwa rolne biją się o nie do krwii.- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.