Ile czasu można pracować na umowie zlecenie?
Umowa zlecenie może trwać tak długo, jak potrzebują tego strony. Przepisy prawa nie określają ograniczeń co do maksymalnego czasu jej trwania. Trzeba jednak pamiętać, że nigdy nie może być stosowana w zastępstwie za umowę o pracę.
- Ile może trwać umowa zlecenie?
- Ile godzin w tygodniu można pracować na umowę zlecenie?
- Ile razy można przedłużać umowę zlecenie?
- Czy umowa zlecenie zmienia się w umowę o pracę?
Ile może trwać umowa zlecenie?
Zleceniodawca i zleceniobiorca samodzielnie określają długość trwania zlecenia. Oznacza to, że strony mają dużą swobodę w ustalaniu okresu, na jaki jest zawierana.
Umowa zlecenie może trwać:
- kilka dni, tygodni, miesięcy, a nawet lat,
- przez czas określony - czyli do wykonania konkretnego zadania lub do upływu ustalonej daty,
- przez czas nieokreślony - zwłaszcza jeśli zlecenie polega na stałym wykonywaniu powtarzalnych czynności.
W polskim prawie nie ma maksymalnego czasu trwania umowy zlecenia - można ją zawierać na czas określony, nieokreślony albo jednorazowo do wykonania konkretnego zadania.
W przypadku umowy zlecenie na czas nieokreślony trzeba uważać, żeby nie miała ona w rzeczywistości cech stosunku pracy. Jeżeli zlecenie jest wykonywane pod kierownictwem, w określonym miejscu i czasie, za stałe wynagrodzenie i nie ma w nim swobody typowej dla zlecenia, może zostać uznane za umowę o pracę, co wiąże się z innymi prawami i obowiązkami dla obu stron.
Ile godzin w tygodniu można pracować na umowę zlecenie?
W przypadku umowy zlecenia nie ma prawnie określonych limitów godzin pracy w tygodniu. Wynika to z faktu, że umowa zlecenie jest regulowana przez Kodeks cywilny, a nie Kodeks pracy. Oznacza to, że nie stosuje się do niej przepisów dotyczących norm czasu pracy, takich jak 8 godzin dziennie czy 40 godzin tygodniowo, które obowiązują przy umowie o pracę.
Ile razy można przedłużać umowę zlecenie?
W polskim prawie nie ma ograniczeń co do liczby ponownie zawartych umów zlecenie.
Możesz zawierać kolejne umowy zlecenia z tą samą osobą wielokrotnie - np. co miesiąc nową, co kwartał albo aneksować dotychczasową. Warto jednak pamiętać, że może to wskazywać na cechy umowy o pracę.

Czy umowa zlecenie zmienia się w umowę o pracę?
Umowa zlecenie nie zmienia się automatycznie w umowę o pracę, ale może zostać uznana za stosunek pracy, jeśli w praktyce spełnia warunki określone w Kodeksie pracy.
Jeśli sposób wykonywania zlecenia odpowiada cechom stosunku pracy, to nawet przy podpisanej "umowie zlecenie" Państwowa Inspekcja Pracy (PIP) lub sąd pracy może stwierdzić, że w rzeczywistości była to umowa o pracę.
O umowie o pracę można mówić, kiedy występuje:
- osobiste wykonywanie pracy,
- pracodawca decyduje o miejscu i godzinach pracy,
- pracodawca wskazuje na zakresie zadań,
- pracodawca wydaje polecenia.

Jeżeli więc praca wykonywana na podstawie umowy zlecenia spełnia te kryteria, może zostać uznana za umowę o pracę.
Najczęściej zadawane pytania
Opinie (9) 1 zablokowana
-
2025-06-06 11:47
W ochronie to i po 20 lat.normalna
- 15 2
-
2025-06-06 12:25
(1)
To jest zwykły wał by ludziom nie płacić za urlopy i zwolnienia lekarskie.
- 43 2
-
2025-06-06 14:27
Zlikwidować zlecenie albo wprowadzic regulacje czasowe
Jeśli usunęli by zleceniówkelę to 3/4 trójmiejskiej gastronomii robi papa. Mogli by to wreszcie uregulować i zrobić czystkę wśród tych wszystkich pseudo biznesmenów co na leasing Mercedesa mają ale na normalna umowę dla pracownika to już nie.
- 12 0
-
2025-06-06 12:35
z grupą inwalidzką, to aż do śmierci
- 20 1
-
2025-06-06 14:23
Solidarność zommowców to zrobila
By nie chronić praw pracowników tylko swoi na etatach mierny ale wierny.
- 15 2
-
2025-06-06 14:45
Kanarinios
Makowski w LM pracowal 420h z czego 72h pod rzad
- 0 2
-
2025-06-06 15:16
Prawda jest taka, że wszyscy studenci na UZ doznają szoku jak pyknie 26rz.
- 12 0
-
2025-06-06 20:11
Umowa zlecenie to przekręt. Firmy doją pracowników.
- 13 1
-
2025-06-06 20:15
Ja pracuję 130-160 godziny miesięcznie a wał jest taki że składki mam odliczone za 20 godzin, reszta to na czarno...
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.