Gdańsk Gdańsk Południe
2005
322056 km
1968 cm3
Diesel
6 200 zł
Podstawowe
Więcej zdjęć 12
- Galeria
Gdańsk Gdańsk Południe
6 200 zł
Sprzedam Purchla;)
Sprzedam Purchla;)
Typ pojazdu
Osobowy
Cena
6 200 zł
Do negocjacji
Gdańsk Południe Rok produkcji 2005 r. Przebieg 322056 km Pojemność 1968 cm3 Paliwo Diesel
Szczegóły:
- Volkswagen Passat B6 (2005-2010)
- Passat
- Moc: 140KM
- Manualna skrzynia biegów
- Typ nadwozia: Kombi
- Liczba drzwi: 4/5
- Kolor: Czarny
- Napęd: Na przednie koła
- Numer VIN: WVWZZZ3CZ6E111161
- Kraj pochodzenia: Niemcy
- Filtr cząstek stałych
Stan
- Stan techniczny: Nieuszkodzony
- Bezwypadkowy
- Kupiony w kraju
- Zarejestrowany w Polsce
Wyposażenie
- Komputer
- ABS
- Wspomaganie kierownicy
- Poduszki powietrzne
- Klimatyzacja
- El. szyby
- El. lusterka
- Alarm
- Centralny zamek
- Radio
- Alufelgi
- Czujnik parkowania
- Podgrzewane fotele
- Tempomat
- Isofix
- Bluetooth
- Gniazdo AUX
Drodzy Państwo. Sprzedam szczyt technologii, niezawodny wehikuł, geil auto, jakby to powiedzieli zachodni sąsiedzi.
Natomiast do sedna. Zacznijmy od superlatyw, które niesposob w ogóle zliczyć, aż głowa boli. Spalanie w mieście i trasie w zasadzie żadne, auto jest napędzane miłością do niemieckiej myśli technologicznej. Nie kopci, ani 5W30 Kujawski nie bierze. W rodzinie auto jest dawna, sprowadzone z Niemiec, są dokumenty potwierdzające jakieś przebiegi, obstrukcja insługi itd. Sam jestem użytkownikiem 3 lata, wcześniej mój wujas. Zarówno jeżdżąc po mieście czy po wiochach, czy 30 km czy 400 i więcej nigdy ciała nie dał. Dla fachowców dodam, że żona, przejechała raz 10 cm na parkingu - umyślnie, a tak za kierownicą była tylko podczas sprzątania kosmodromu. Bagażnik? Matko Bosko Kochano. Przy rozłożonych fotelach dwie trumny równolegle, ale raczej osoby szczuplejsze niż po obiedzie, a przy złożonych do pozycji siedzącej wagon kartofli albo betoniarką. Z dokumentacji zdjęciowej, chciałem zrobić prezentacje w PowerPointcie, ale nie można takiej dodać. Ciągle latam nim do pracy, więc jutro przebieg będzie już inny. Kompletny rozrząd 12 tys temu ( bo chciałem, a nie musiałem! ), w lipcu stabilizator, łączniki, klocki, tarcze, filtry. Za 2 tys km wypadałoby olej. Eksploatacja robiona zgodnie ze sztuką i dobrym sercem, a poważne naprawy nie miały miejsca. OC i przegląd czerwiec 2026. Idźmy dalej. Na zdjęciach wygląda świetnie, w rzeczywistości mniej, a konkretnie :
W środku palono, co mam ściemniać, nie capi, ale poprzedni użytkownik maznął marlborasem i się nie wyprę
Podsufitka wisi jak pajęczyna na melinie, ale dzięki kilku pinezkom nabrała cygańskiego sznytu. Jeśli nie masz 2,7 wzrostu, albo czapki z daszkiem na sztorc, to gitara
Podczas uruchamiania od 1,5 raza do 3 razy zadzwoni, aluminiowa osłona nad wydechem , generalnie wibracje, podczas jazdy absolutnie nie.
Jesienno - zimową porą jak da mu się miodu na prawie zimnym to wyłącza turbo i cyk spirala. Gasimy, odpalamy i nie ma problemu. Latem oraz po osiągnięciu temperatury roboczej, ile fabryka dała ( a moim zdaniem kucy nie ubyło ) ciśnie, aż krzyż boli
I teraz to co mnie kłuje najbardziej, ruda tańczy jak szalona, aczkolwiek, nie tyle ona sama jest widoczna co te purchle, a to mnie do kur....cy doprowadza i po to są te zaje.... Sportowe naklejki
Ryski po życzliwych sąsiadach
Audio to w zasadzie nie ma, działa radio, ale tylko cykacze z przodu
Czujniki parkowania ( są, ale jeden się sknocił i nie działa w ogóle, ale po co to komu )
Dobre rzeczy:
Elektryczne składane i podgrzewane lusterka ( działa )
Grzane tyłki ( pasażera działa jak prodiż, ale kierowcy to nie wiem bo nie używam)
Elektryczne ustawienie foteli, łącznie z odcinkiem lędźwiowym ( działa )
Elektryczny ręczny działa jako hill holder
Klimatyzacja ( działa)
Schowków jak mrowków
4 szyby w prądzie ( jedna nie działa, w sensie mechanizm i elektryka działa, ale chyba spadła z tego wihajstra i jak się opuści, to może się nie podnieść)
Domykanie i otwieranie szyb z pilota
Dwa piloty
Reszty nawet nie pamiętam, tyle tego dobrodziejstwa jest! A wszystko jest do negocjacji ;)
Dorzucam nowiutkie pokrowce na fotele, zimówki na 4 osobnych felgach, a założone są całoroczne. Pozdro!
Natomiast do sedna. Zacznijmy od superlatyw, które niesposob w ogóle zliczyć, aż głowa boli. Spalanie w mieście i trasie w zasadzie żadne, auto jest napędzane miłością do niemieckiej myśli technologicznej. Nie kopci, ani 5W30 Kujawski nie bierze. W rodzinie auto jest dawna, sprowadzone z Niemiec, są dokumenty potwierdzające jakieś przebiegi, obstrukcja insługi itd. Sam jestem użytkownikiem 3 lata, wcześniej mój wujas. Zarówno jeżdżąc po mieście czy po wiochach, czy 30 km czy 400 i więcej nigdy ciała nie dał. Dla fachowców dodam, że żona, przejechała raz 10 cm na parkingu - umyślnie, a tak za kierownicą była tylko podczas sprzątania kosmodromu. Bagażnik? Matko Bosko Kochano. Przy rozłożonych fotelach dwie trumny równolegle, ale raczej osoby szczuplejsze niż po obiedzie, a przy złożonych do pozycji siedzącej wagon kartofli albo betoniarką. Z dokumentacji zdjęciowej, chciałem zrobić prezentacje w PowerPointcie, ale nie można takiej dodać. Ciągle latam nim do pracy, więc jutro przebieg będzie już inny. Kompletny rozrząd 12 tys temu ( bo chciałem, a nie musiałem! ), w lipcu stabilizator, łączniki, klocki, tarcze, filtry. Za 2 tys km wypadałoby olej. Eksploatacja robiona zgodnie ze sztuką i dobrym sercem, a poważne naprawy nie miały miejsca. OC i przegląd czerwiec 2026. Idźmy dalej. Na zdjęciach wygląda świetnie, w rzeczywistości mniej, a konkretnie :
W środku palono, co mam ściemniać, nie capi, ale poprzedni użytkownik maznął marlborasem i się nie wyprę
Podsufitka wisi jak pajęczyna na melinie, ale dzięki kilku pinezkom nabrała cygańskiego sznytu. Jeśli nie masz 2,7 wzrostu, albo czapki z daszkiem na sztorc, to gitara
Podczas uruchamiania od 1,5 raza do 3 razy zadzwoni, aluminiowa osłona nad wydechem , generalnie wibracje, podczas jazdy absolutnie nie.
Jesienno - zimową porą jak da mu się miodu na prawie zimnym to wyłącza turbo i cyk spirala. Gasimy, odpalamy i nie ma problemu. Latem oraz po osiągnięciu temperatury roboczej, ile fabryka dała ( a moim zdaniem kucy nie ubyło ) ciśnie, aż krzyż boli
I teraz to co mnie kłuje najbardziej, ruda tańczy jak szalona, aczkolwiek, nie tyle ona sama jest widoczna co te purchle, a to mnie do kur....cy doprowadza i po to są te zaje.... Sportowe naklejki
Ryski po życzliwych sąsiadach
Audio to w zasadzie nie ma, działa radio, ale tylko cykacze z przodu
Czujniki parkowania ( są, ale jeden się sknocił i nie działa w ogóle, ale po co to komu )
Dobre rzeczy:
Elektryczne składane i podgrzewane lusterka ( działa )
Grzane tyłki ( pasażera działa jak prodiż, ale kierowcy to nie wiem bo nie używam)
Elektryczne ustawienie foteli, łącznie z odcinkiem lędźwiowym ( działa )
Elektryczny ręczny działa jako hill holder
Klimatyzacja ( działa)
Schowków jak mrowków
4 szyby w prądzie ( jedna nie działa, w sensie mechanizm i elektryka działa, ale chyba spadła z tego wihajstra i jak się opuści, to może się nie podnieść)
Domykanie i otwieranie szyb z pilota
Dwa piloty
Reszty nawet nie pamiętam, tyle tego dobrodziejstwa jest! A wszystko jest do negocjacji ;)
Dorzucam nowiutkie pokrowce na fotele, zimówki na 4 osobnych felgach, a założone są całoroczne. Pozdro!
Aktualizacja: 25.10.2025
Numer oferty: 66247378
Wróć do góry